Opowieść o powstaniu kolędy “Cicha noc” + 10 plików mp3

20,00 

Kolędę “Cicha noc” przetłumaczono na ponad 300 języków. Mało kto jednak zna jej historię.

Co zawiera zestaw:

  • rymowany scenariusz i podpowiedzi techniczne,
  • 10 istotnych plików dźwiękowych uzupełniających przedstawienie,
  • propozycje do oprawy muzyczno-ruchowej.

Bohaterowie legendy i ich role:
Narratorzy: 16 kwestii,
Anioły: dwie dłuższe kwestie,
Józef Mohr – autor słów kolędy “Cicha noc”: 6 kwestii,
Christoph – przyjaciel Józefa: 3 kwestie,
Żona Christopha: 1 kwestia,
Franz Gruber – kompozytor “Cichej nocy”: 2 kwestie,
Postacie nieme: Józef, Maryja, Dzieciątko (Święta Rodzina) – nie są konieczni, ale bardzo symboliczni.
Aniołami mogą być młodsze dzieci, a do głównych ról możemy zaprosić dorosłych: nauczycieli lub rodziców. Całość występu to ok. 25 minut.

Treść:

Przenieś publiczność do zimowego Mariapfarr w Austrii. To tam ponad 200 lat temu ksiądz Józef Mohr napisał słowa, a Franz Gruber melodię kolędy “Cicha noc”. Christoph i jego żona należą natomiast do legendy. Czy istnieli naprawdę? Nie wiadomo, ale każdy, kto poznaje tę historię, gorąco pragnie w to uwierzyć. Scenariusz świetnie wypada wieczorową porą, gdy uroku całości dodają delikatne światełka.
Prawdziwą magią tego tekstu są jednak jego autentyczne wątki tworzenia najbardziej znanej kolędy świata wpisane w zwyczajną-niezwyczajną opowieść.

A “Taniec Aniołów” przygotowany specjalnie do tego scenariusza do “Pastorałki prosto z nieba” znajdziesz w kategorii MUZYKA.

Chcesz poznać tę niezwykłą historię, zanim ją zakupisz? Posłuchaj i odtwórz swoim uczniom.

Eduteksty dekoracje 2

Chcesz sprawdzić, jak wygląda tekst od środka?

Uczeń 1:
Dzień dobry wszystkim, serdecznie witamy,
piękną opowieść dziś dla Was mamy.
O „Cichej nocy” będzie to legenda,
dwieście lat historii liczy ta kolęda.

Uczeń 2:
I jak to zwykle w opowieściach bywa,
wiele się osób za nimi skrywa.
Ksiądz Józef Mohr jest dziś najważniejszy:
pióro miał lekkie – swój talent największy.

Uczeń 3:
Wigilią roku tysiąc osiemset szesnastego
ksiądz pisał kazanie dla kościoła swego.
Pasterka o północy to plan był dziękczynny,
lecz na ten wieczór „Ktoś” z góry miał inny.

Dźwięk 3: Puk, puk
Ksiądz Józef:
A kto to do mnie wieczorem puka?
Zbłąkany wędrowiec pomocy szuka?

Dźwięk 4: Wejście Christopha
Christoph:
Witaj przyjacielu, księże Józefie.
Całe Mariapfarr przeszedłem do Ciebie.
Moja żona właśnie urodziła,
wspaniałego syna żona mi powiła.

Ksiądz Józef:
To piękne wieści, drogi Christophie,
lecz widzę, że smutek zamieszkał w Tobie.
Czemu Ci łzy po policzkach płyną,
a dłoń masz zmarzniętą i siną?

Christoph:
Nie wiem, czy dzisiaj nie stracę żony,
nasz synek także wygląda jak chory.
Bardzo źle się czują, opadli z sił.
Tak bardzo chcę, by ona żyła i on żył.

[…]

Aniołki:
Wracał do domu ksiądz Józef Mohr,
a w głowie układał swą „Cichą noc”.
I po niemiecku mówił on sam,
więc pierwsze słowa to „Stille nacht” [wym. sztyle nacht].
Myślał i myślał, układał litery,
w ten sposób wymyślił zwrotek aż cztery.
A na pasterce wiersz recytował,
kto go usłyszał, łez swych nie chował.

[…]

Uczeń 4:
Choć żaden pradziadek historii tej nie pamięta,
bez „Cichej nocy” nie ma grudniowego święta.
Pamiętaj, że każde zdarzenie może być cudem!
Szukaj ich codziennie i w cuda uwierz.